Tradycje i zwyczaje wigilijne.
Wkrótce Święta Bożego Narodzenia - rodzinne święta pełne pięknych tradycji i podniosłego nastroju. Święta te rozpoczyna wieczór wigilijny - najbardziej uroczysty i wzruszający wieczór roku.
Na pewno wiecie, że z nocą wigilijną związane są szczególnie liczne wierzenia.
Jest to noc, w czasie której błąkają się duchy, a w wierzeniach ludowych noc ta jest okresem czarów, dziwów, niesamowitych zjawisk.
To wieczór, w którym nie ma rzeczy niemożliwych.
Według starych wierzeń w wieczór ten otwiera się wnętrze ziemi i jasnym płomieniem świecą ukryte w nim skarby, woda w źródłach i rzekach zamienia się na chwilę w wino i miód, a nawet płynne złoto. Wtedy też srebrną gwiazdką zakwita kwiat paproci. Ptaki i bydło domowe rozmawiają wtedy ludzkim głosem.
Z samym dniem wigilijnym oraz uroczystą wieczerzą związanych jest wiele tradycji i zwyczajów.
Tradycja wigilijna głosi, że wydarzenia tego dnia mają znaczny wpływ na to jaki będzie dla nas kolejny rok, uważa się, że przez cały rok będziemy tacy jak w wigilię.
W ten dzień należy zachować rześkość:
- wstać wcześnie i umyć się w zimnej wodzie, w której powinna znajdować się srebrna moneta, aby przez następny rok pieniędzy nam nie brakło
- nie kłócić się i być uprzejmym
- nie kłaść się za dnia do łóżka, aby choroby nie ściągnąć
- niczego nie pożyczać, aby niczego nie stracić.
Wierzono, że kto w wigilię kichnie, będzie zdrów przez cały rok.
Po porannej modlitwie pocierano zęby czosnkiem, wierząc, że przez cały rok nie będą bolały.
Jabłko jedzone przy wieczerzy wigilijnej miały zapobiegać bólowi gardła, a orzechy - bólowi zębów.
W tym dniu nie wolno było niczego pożyczać, bo kto w wigilię coś z domu swojego wydaje, ten niczego się nie dorobi. Nie cerowano też i nie szyto, aby nowe się nie darło. Rano uważano, aby pierwszy do domu wszedł mężczyzna, a nie kobieta, co wróżyło na cały rok zdrowie.
Wierzono, że nieposzanowanie tego święta sprowadzić może wielkie nieszczęścia. I tak, na przykład, po zachodzie słońca nie należy nic robić, nawet czyścić butów. Wszystko trzeba zrobić przed zmrokiem: nakarmić bydło, uprzątnąć gospodarstwo, przynieść węgla, wody i drzewa na całe święta.
Cały dzień starano się spędzić w spokoju i wesoło, gdyż wróżyło to szczęście i pomyślność w przyszłym roku. Każde zdarzenie w tym dniu stanowiło podstawę do wróżb i przepowiedni przyszłości.
A wiecie, że jedną z najmłodszych tradycji wigilijnych jest strojenie choinki?! Na Mazurach zwyczaj ten przyjął się dopiero około 1910 roku.
Nie jest przypadkiem, że choinka - to świerk, jodła lub sosna, bo według najstarszych wierzeń ludowych drzewa te zawierają w sobie życiodajne moce i mają cudotwórcze właściwości. Całe zielone drzewko ze wszystkimi swoimi ozdobami miało czarodziejską żywą moc niszczącą zło i chroniącą przed złymi urokami.
Tak więc, w wigilijny poranek powinno się ubrać choinkę- która jest symbolem nadziei, długowieczności i czarodziejskiej mocy przed złem. Choinkę ubieramy w różne ozdoby: bombki, pierniki, lampki, łańcuchy, gwiazdy.
A czy wiecie, że ozdoby choinkowe mają również swoje znaczenie?!
- Gwiazda przypomina Gwiazdę Betlejemską i jest symbolem narodzenia i czystości,
- Lampki, świece przypominają o przyjściu na świat światłości, czyli Chrystusa.
Są też symbolem ogniska domowego
- Łańcuchy wzmacniają rodzinne więzi oraz chronią dom przed kłopotami
- Jabłka zawieszane na gałązkach symbolizowały biblijny owoc, którym kuszeni byli Adam i Ewa. Później zastąpiono je małymi rajskimi jabłuszkami. Pierwotnie zapewnić miały zdrowie i urodę.
- Orzechy, zawijane w sreberka nieść miały dobrobyt i siłę.
- Dzwonki oznaczają dobre nowiny i radosne wydarzenia.
- Anioły mają opiekować się domem
W domach niektóre rodziny zawieszają również jemiołę. Pod jemiołą całują się zakochani oraz skłócone ze sobą osoby.
Pęk jemioły należy trzymać w domu do następnych świąt.
Do wieczerzy wigilijnej nakrywa się stół białym obrusem, a pod nim sianko, które symbolizuje żłobek w którym leżało dzieciątko Jezus.
Nakrywając stół należy pamiętać o pustym miejscu, które jest dla nieobecnych i biednych, którzy mogą zapukać do naszych drzwi, bo przecież tego wieczoru nikt nie powinien być głodny i sam. Jest to również miejsce dla dusz naszych bliskich którzy odeszli, a tego wieczoru mają prawo nas odwiedzić.Według prastarych wierzeń, dusze zmarłych przybierają postać ptaków, zwierząt a także ludzi. Dlatego też, w tym dniu nie należało nikomu odmawiać gościny.
Od niepamiętnych czasów kolacja wigilijna składała się z potraw postnych. Do tradycji należy, aby do stołu zasiadała parzysta liczba osób, ponieważ nieparzysta wróżyć miała rychłą śmierć jednego z biesiadników.
Na stole powinno znaleźć się 12 potraw, co odpowiada liczbie apostołów.
Do tradycyjnych postnych potraw należą ryby, barszcz, pierogi z kapustą, łazanki.
Nie może zabraknąć
- maku, który symbolizuje cisze i urodzaj.
- Miodu, który symbolizuje szczęście, bogactwo i mądrość.
Należy pamiętać, że należy spróbować wszystkiego z wigilijnego stołu, choćby po łyżeczce.Najbardziej typowe potrawy wigilijne to: barszcz lub zupa grzybowa, kapusta z grzybami i grochem, pierogi z grzybami i kapustą, kluski z makiem, kisiel owocowy, kutia, potrawy z ryb, śledzie, ciasta, na koniec owoce i orzechy.
Stary zwyczaj nakazywał skosztować każdej potrawy, gdyż w przeciwnym wypadku, tego, czego nie spróbowano, zabraknie w przyszłym roku.
Tuż przed samą wieczerzą, zanim zasiądziemy do stołu, dzielimy się opłatkiem. Opłatek, czyli dar ofiarny. Łamanie się nim symbolizuje łamanie chleba przez Chrystusa w czasie ostatniej wieczerzy.
Dzielenie się opłatkiem rozpoczyna pan domu, bądź najstarszy syn.
Każdy łamie się z każdym życząc sobie co najlepsze, dopiero potem można zasiąść do stołu.
Wieczerza wigilijna rozpoczynała się zawsze wspólną modlitwą i do końca miała charakter uroczysty i poważny.
Po wieczerzy wigilijnej w każdym polskim domu rozbrzmiewają kolędy, pieśni pełne radości, wesela i szczęścia. Nigdzie na świecie pieśń na Boże Narodzenie nie stała się tak ukochaną pieśnią jak w Polsce. Śpiewała i śpiewa kolędy cała Polska, i to wszędzie te same, w kościele i w domu, w każdym nastroju ducha, bo do każdego nastroju można dobrać polską kolędę.
Według starych zwyczajów bardzo ważną rzeczą było przygotowanie izby jadalnej i nakrycie stołu. Na podłodze roztrząsano słomę, w rogach izby ustawiano snopy zboża. Na stole pod obrusem rozściełano siano, co miało przypominać miejsce narodzin Chrystusa i siano w żłobku. Stół nakrywano zawsze śnieżnobiałym obrusem i przystrajano gałązkami świerku.
Wigilia wpisała się w polską tradycję, jako wieczór prawdziwego zbliżenia, wzajemnego odpuszczania win, lekcja miłości, najbardziej uroczyste i rodzinne święto w roku. Stała się wieczorem zadumy i refleksji. W każdym polskim domu pachnie barszczem i grzybami, choinka płonie światłami, a po kolacji rozbrzmiewają kolędy...
Pracując w szkole, miałam za zadanie przygotować lekcję o zwyczajach związanych z Wigilią i BN. Dzieciaki były zaciekawione strasznie :) Przyznam się szczerze, że o niektórych zwyczajach i o symbolice w ogóle nie słyszałam :) A czy Wam były znane wszystkie zwyczaje? Może znacie jeszcze inne? Jestem ciekawa ... :)
Pozdrawiam, Milena
Nie znałam aż tylu, ale większość tak. Dziękuję, że o nich przypomniałaś :). Pozdrawiam, prawie świątecznie :)
OdpowiedzUsuńCzytałam z zapartym tchem. Po takim artykule, który zapewne wymagał od Ciebie troszkę pracy stwierdzam, że naprawdę nie dużo wiem o naszej polskiej tradycji
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu moich wypocin już wiesz więcej :)
UsuńJa o części słyszałam o części nie. I jutro chyba muszę wcielić w życie ten zwyczaj: - wstać wcześnie i umyć się w zimnej wodzie, w której powinna znajdować się srebrna moneta, aby przez następny rok pieniędzy nam nie brakło
OdpowiedzUsuńSuper! Większość znam. Oczywiście nie sposób zapamiętać całej tej symboliki ;) fajnie było sobie przypomnieć :) A no i muszę dowiesić orzechów na choinkę :p
OdpowiedzUsuń