Dobrze jest mieć rodzeństwo - CYTRYNIADA - Poznaj Ewę
Ewę poznałam przez przypadek. Przyjechała na pierwsze spotkanie Może nad Morze. Okazało się, że mamy wspólnych znajomych. Niedawno przeprowadziłam z Ewą rozmowę. Troszkę zabawna sytuacja, bo ubzdurało mi się, że jest jedynaczką. Okazało się, że jest wręcz odwrotnie i ma całkiem sporą rodzinę. Umówiłyśmy się więc na pogawędkę.
Zapraszam !
Zapraszam !
- Cześć! Jesteś mamą jedynaczki, ale Ty sama jedynaczką nie
byłaś, prawda?
Hej! Tak, jestem mamą jedynaczki ( i na pewno w ciągu
najbliższych 9 miesięcy to się nie zmieni 😛).
Miałam jedną
siostrę, młodszą o 3 lata, tworzyliśmy klasyczny model rodziny 2+2. Tak było
przez 21 lat mojego życia. Gdy razem z siostrą wyprowadziłyśmy się z domu (ja
na studia, siostra do liceum) pustka chyba tak doskwierała rodzicom, że
dokładnie na trzecim roku moich studiów urodziły się nam siostry- bliźniaczki
na dodatek! Nasza radość nie znała granic 😉 Zawsze chciałam mieć
maleństwo w domu, od gimnazjum prosiłam rodziców o nie. Oczywiście dziewczyny
(na początku) zajęły nasze pokoje 😉
- W kilku słowach możesz opowiedzieć o swoim rodzeństwie?
Moja siostra to ta, z którą się wychowałam. Bliźniaczki już
zawsze pozostaną bliźniaczkami i ciężko mi nazywać je siostrami, bo wiadomo, że
matkuję im tak samo, jak Anieli 🙂 Śmiejemy się, że moi
Rodzice stworzyli model 2+2, a gdy z siostrą się ‘usamodzielniłyśmy’ ponownie
weszło 2+2.
- Jakie są Twoje
wspomnienia z czasów, kiedy byłaś
dzieckiem?
Z siostrą nadawałyśmy się chyba bardziej na braci, bo często się
biłyśmy, gdy rodziców nie było w domu 😉
Zazdrosna nie byłam, za to wspaniale wspominam nasz rodzinny
czas (wspólne wycieczki rowerowe, wyjazdy w góry czy nad morze). Chciałabym, by
Aniela też miała tak ciepłe wspomnienia.
- Miałaś jakieś obowiązki w związku z tym, że miałaś młodszą
siostrę, której więcej uwagi musiała poświęcać twoja mama? Jak to wyglądało u Was?
Nie przypominam sobie nic takiego. Jedyną rzeczą, którą
musiałam robić to było sprzątanie.
- Czy na dzień dzisiejszy możesz powiedzieć, że czegoś Ci
brakowało? Na przykład czasu tylko dla Siebie?
Nic z tych rzeczy. Miałyśmy osobne pokoje i przestrzeń tylko
dla siebie.
- Co było fajnego w posiadaniu rodzeństwa z perspektywy
dziecka?
Fajne było to, że miałyśmy siebie na co dzień. Gdy widzę,
jak Anieli brakuje kompana do zabaw, to serce mi się kraja. I nie oszukujmy
się- z koleżankami nie da się spędzać poranków, wieczorów i całych wakacji. Nic
ani nikt nie zastąpi rodzeństwa.
- Czy marzyłaś kiedyś by być jedynaczką- w chwilach gniewu? Kiedy miałaś dość siostry?
Miałam dość mojej siostry, jasne! Ale nigdy nie marzyłam o
tym, by być jedynaczką.
Kiedy? Najbardziej wtedy, gdy jak zwykle musiałam
sprzątać ‘większą’ część domu, hihi 🙂
- Masz córkę, skończyła niedawno 3 latka. Powiedz, przyznaj,
czy w ogóle masz plany, by postarać się o rodzeństwo dla niej? Czy może jednak
wolisz, by pozostała jedynaczką?
Ciężko nazwać to planami. Chciałabym mieć drugie dziecko,
ale boję się kolejny raz przechodzić okresu porodowego i poporodowego,a później
zbierać się psychicznie w sensowną matkę, która potrafi miłością otoczyć swoje
dziecko. Myślę, że ciężko będzie
zrozumieć moje postępowanie mamom, które nie wiedzą, co to depresja poporodowa.
Chyba muszę jeszcze
chwilę poczekać…:)
W takim razie trzymam kciuki za Ciebie. Za Twoją odwagę, byś po raz kolejny mogła zostać mamą. By nadszedł ten czas, kiedy będziesz gotowa pod każdym względem.
Miło się z Tobą rozmawiało, dziękuję za Twój czas i do następnego razu :)
Ewa prowadzi bloga Anielova na którym przedstawia modę niemowlęcą i dziecięcą oraz opisuje swoje perypetie. Jeśli chcesz ją poznać bliżej, zajrzyj do niej koniecznie!
Znajdziesz ją także na FB i Instagramie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować może KAŻDY. Dlatego też, będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad :)
Należy pamiętać, że dyskusja może się toczyć bez używania słów obraźliwych i krzywdzących.
Dziękuję Ci za odwiedzenie mojego bloga i zapraszam ponownie :)